Co sprawia że serce choruje? Spojrzenie poza czynniki medyczne na ryzyko zawału serca

W sytuacji rozpoznania choroby serca, np. zawału mięśnia sercowego, wiele osób zadaje sobie pytanie „Dlaczego właśnie mi się to przydarzyło? Co mogę zmienić aby uniknąć w przyszłości takich sytuacji?”. W trakcie rozmów z pacjentami mamy okazję przyjrzeć się ich dotychczasowym doświadczeniom życiowym i przekonaniom na temat swojego życia i czynników wpływających na ich zdrowie. Wypowiedzi osób po zawale serca pomagają w poszukiwaniu czynników i sytuacji, które mogły w dotychczasowym przebiegu życia zwiększać ryzyko choroby serca, a po rozpoczęciu leczenia – wpływać na radzenie sobie ze skutkami samej choroby i zasadami leczenia. Lista czynników, które mogą wpływać na prawdopodobieństwo m.in. zawału, czy niewydolności serca jest długa, jednak wyniki badań pozwalają na rozpoznanie najważniejszych z nich.

Wśród czynników mających największe znaczenie wymienia się dwie podstawowe grupy. Jedną z nich są takie, na które nie mamy bezpośredniego wpływu, np. wiek czy płeć. Drugą grupą są te, których wpływ na nasze zdrowie możemy zmieniać poprzez zastosowanie odpowiedniego leczenia lub własne zachowanie. Do tej grupy zalicza się takie biologiczne czynniki ryzyka jak nieprawidłowy poziom lipidów, nadciśnienie tętnicze, cukrzycę i otyłość brzuszną oraz najważniejszy czynnik związany ze stylem życia – palenie tytoniu. Są one odpowiedzialne za podwyższenie ryzyka wystąpienia zawału serca. Wśród czynników, na które mamy wpływ poprzez nasze zachowanie i styl życia istnieją również takie, które mają działanie chroniące, czyli zmniejszają ryzyko zawału mięśnia sercowego. Trzy najważniejsze to codzienne spożywanie owoców i warzyw, umiarkowane spożywanie alkoholu oraz regularna aktywność fizyczna1.

Osoby po zawale mięśnia sercowego bardzo często wskazują na jeszcze jedną bardzo ważną grupę czynników, które mogą znacząco wpływać na możliwość wystąpienia choroby. Są to czynniki określane jako psychologiczne lub psychospołeczne. W rozmowach z osobami po zawale wysoki poziom stresu jest podawany przez nich jako jedna z głównych możliwych przyczyn choroby. Wyniki badań potwierdzają tę zależność. W badaniu INTERHEART1, prowadzonym w 52 krajach, czynniki psychospołeczne zostały opisane jako jeden z dziewięciu głównych czynników ryzyka zawału serca, obok czynników wynikających ze stylu życia oraz czynników biologicznych. Według badaczy, połączenie wszystkich czynników może odpowiadać nawet za 90% ryzyko wystąpienia zawału serca, a same czynniki psychospołeczne – za 32,5%, co sprawia, że są one, po paleniu tytoniu, najważniejszymi czynnikami związanymi z naszym codziennym życiem.

W kategorii czynników psychospołecznych najbardziej znaczący jest wysoki poziom odczuwanego stresu. Stres, jakiego doświadczamy może mieć różną postać. Osoby po zawale serca często wymieniają napięcie związane z pracą zawodową jako ważny czynnik wpływający na ich samopoczucie i zdrowie, zwłaszcza, jeżeli momenty stresujące występują często lub są stale obecne w miejscu pracy. Duże znaczenie ma również przeżywanie stresu w domu, trudności finansowe będące źródłem stresu, oraz trudne doświadczenia życiowe. Wszystkie te rodzaje trudności (w pracy, w domu, związane z finansami czy ważnymi negatywnymi wydarzeniami w życiu) pojawiają się istotnie częściej w doświadczeniach osób, które przebyły zawał serca w porównaniu z tymi, które pozostały zdrowe2.

Wysoki poziom stresu, zgłaszany przez wielu pacjentów kardiologicznych, jest ważną, ale nie jedyną psychologiczną przyczyną zachorowania na choroby układu krążenia. W całej grupie czynników psychospołecznych znaczący jest również wpływ depresji oraz przekonań pacjenta. Przekonania te, ważne nie tylko jako czynnik ryzyka, mówią o tym, kto lub co jest odpowiedzialne za stan zdrowia. Najbardziej korzystne jest przekonanie o możliwości wpływania na zdrowie, nie tylko kardiologiczne, poprzez własne działania lub zaufanie działaniom lekarzy i innych osób z zespołu medycznego. Z drugiej strony – przekonanie o tym, że nie mamy wpływu na nasze zdrowie lub jest ono wynikiem przypadku nie sprzyja dbaniu o siebie, a po rozpoznaniu choroby może utrudniać wprowadzanie korzystnych zmian  w stylu życia (np. rzucenie palenia czy utrzymanie prawidłowej diety). 

Podsumowując – czynniki psychologiczne, takie jak stres, depresja czy nasze przekonania, mogą mieć znaczący wpływ na ryzyko zawału serca. Warto zatem zwrócić uwagę na to, co w naszym codziennym życiu jest dla nas źródłem napięcia i negatywnych uczuć oraz na to, jakie mamy podejście do własnego zdrowia. Zmiana w naszym podejściu do siebie i swojej codzienności, wprowadzona w odpowiednim momencie, może pomóc nam zachować na długo dobre samopoczucie i ochronić zdrowie.

Bibliografia:

1. Yusuf, S., Hawken, S., Ôunpuu, S., Dans, T., Avezum, A., Lanas, F., … & Lisheng, L. (2004). Effect of potentially modifiable risk factors associated with myocardial infarction in 52 countries (the INTERHEART study): case-control study. The Lancet, 364(9438), 937-952.

2. Rosengren, A., Hawken, S., Ôunpuu, S., Sliwa, K., Zubaid, M., Almahmeed, W. A., … & INTERHEART investigators. (2004). Association of psychosocial risk factors with risk of acute myocardial infarction in 11 119 cases and 13 648 controls from 52 countries (the INTERHEART study): case-control study. The Lancet, 364(9438), 953-962.

dr n. o zdr. Anna Mierzyńska

Pracownia Psychologii Klinicznej

Klinika Rehabilitacji Kardiologicznej i Elektrokardiologii Nieinwazyjnej

Narodowy Instytut Kardiologii
Stefana kardynała Wyszyńskiego
Państwowy Instytut Badawczy

Skip to content