Nawet umiarkowany nadmiar LDL-cholesterolu w surowicy krwi jest czynnikiem ryzyka chorób serca. Wraz z jego wzrostem rośnie zagrożenie chorobą wieńcową i zawałem serca. Warto pamiętać o diecie w hipercholesterolemii. Jest to podstawowa metodą profilaktyki i leczenia podwyższonego poziomu cholesterolu i LDL-cholesterolu, także wówczas, kiedy stosuje się leki.
Wytyczne Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego (ESC) z 2016 roku, wśród rekomendacji żywieniowych zalecają przede wszystkim:
- Zmniejszenie spożycia tłuszczów nasyconych +++ A
- Zmniejszenie spożycia tłuszczów trans +++ A
- Zwiększenie spożycia błonnika ++ A
- Zmniejszenie spożycia cholesterolu ++ B
- Zastosowanie żywności funkcjonalnej wzbogaconej w fitosterole +++ A
Trzy plusy (+++) wskazują, że zastosowanie się do tych zaleceń ma największy wpływ na redukcję lipidów. Natomiast poziom A, że istnieją mocne dowody naukowe na istnienie takiego związku.
Co warto wiedzieć o diecie w hipercholesterolemii?
1. Ogranicz tłuszcze nasycone
W nasycone kwasy tłuszczowe obfitują produkty pochodzenia zwierzęcego w szczególności: masło, smalec, słonina, boczek, tłuste mięsa i tłuste wędliny, zwłaszcza wieprzowe. Warto wyeliminować te produkty w diecie w hipercholesterolemii. Przy przygotowywaniu posiłków należy usunąć widoczny tłuszcz z mięsa oraz skórę z drobiu. Spośród różnych technik kulinarnych godne polecenia jest gotowanie, pieczenie na grillu lub w folii, duszenie na parze. Tłuszcze zwierzęce można zastąpić tłuszczami roślinnymi – olejami (za wyjątkiem oleju palmowego i kokosowego) oraz miękkimi margarynami. Do smarowania pieczywa należy stosować niewielkie ilości wysokogatunkowych margaryn miękkich, bogatych w tłuszcze nienasycone i wzbogacane witaminami A, D i E.
2. Zredukuj spożycie tłuszczów trans
Tłuszcze te powstają głównie w trakcie utwardzania olejów roślinnych i znajdują się w margarynach twardych, które są często stosowane w produkowanych przemysłowo ciastach i wyrobach cukierniczych. Tłuszcze trans nie tylko podwyższają LDL-cholesterol (tzw. zły cholesterol) to jeszcze dodatkowo obniżają HDL cholesterol (tzw. dobry cholesterol).
3. Zwiększ zawartość błonnika pokarmowego w diecie w hipercholesterolemii
Błonnik w większości nie ulega trawieniu przez enzymy przewodu pokarmowego człowieka. Znaczna jego część wydalana jest z kałem, a mimo to pełni ważną funkcję w żywieniu. Miedzy innymi reguluje pracę jelit, pomaga w redukcji zaparć, i zmniejsza wchłanianie z przewodu pokarmowego tzw. złego cholesterolu (frakcji LDL). Zalecane spożycie błonnika wynosi ponad 25 g/dzień, podczas gdy przeciętne zawartość tego składnika w polskiej diecie kształtuje się na poziomie 16-20 g/dzień. Dlatego bardzo ważne jest uwzględnienie w jadłospisie produktów zbożowych z niskiego przemiału, warzyw i owoców, nasion i orzechów.
4. Ogranicz pobranie cholesterolu pokarmowego
Cholesterol pokarmowy towarzyszy zwykle tłuszczom zwierzęcym w naszej diecie. Bogatym źródłem tego składnika są jaja, tłuste mleko i wyroby mleczarskie, tłuste produkty pochodzenia zwierzęcego, jak również podroby i wędliny robione na ich bazie (salceson, pasztetowa, pasztety). Podrobów nie należy spożywać wcale, zaś spożycie jaj należy ograniczyć do 2-3 tygodniowo (wliczając również jaja zawarte w potrawach).
5. Fitosterole
Naturalnym źródłem fitosteroli są przede wszystkim rośliny oleiste (kukurydza, rzepak, słonecznik) i otrzymane z nich oleje i margaryny. Znaczącą zawartością fitosteroli charakteryzują się również nasiona sezamu, roślin strączkowych i dyni, orzechy, przetwory zbożowe, a także w mniejszej ilości niektóre warzywa i owoce. Obecność fitosteroli w produktach spożywczych nie jest zbyt duża, zatem podaż w naszym menu jest niewystarczająca aby wywołać efekt hipolipemizujący. Dlatego też na rynku znajdują się produkty wzbogacone w sterole i stanole roślinne (przede wszystkim margaryny), które można włączyć do diety.
Oprócz wytycznych dotyczących diety w hipercholesterolemii, należy stosować ogólne zasady zdrowego żywienia. Uwzględnić w swojej diecie ryby (szczególnie morskie), warzywa i owoce. Zadbać o prawidłowa masę ciała.
Dr inż. Anna Waśkiewicz
Zakład Epidemiologii, Prewencji Chorób Układu Krążenia i Promocji Zdrowia
Narodowy Instytut Kardiologii w Warszawie